Prezentacja obecnej, trzeciej generacji Lancii Ypsilon datowana jest na odległy rok 2011, a 10 lat to w motoryzacji prawdziwa przepaść. Zwłaszcza że po drodze mieliśmy w zasadzie tylko jeden face lifting – w 2015 roku. Montowana w zlokalizowanej w naszym kraju fabryce FCA Poland w Tychach miejska Lancia nigdy nie była u nas popularna, głównie ze względu na wysoką cenę, a teraz można ją dostać już tylko we Włoszech.
Dlaczego więc model ten wciąż jest utrzymywany przy życiu, skoro wielkość produkcji w całym 2020 roku wyniosła 36 tys. sztuk? Okazuje się, że koncern Stellantis, do którego należy m.in. Fiat, a więc także i Lancia, ma wobec tej ostatniej ambitne plany zbudowania z niej marki premium, na wzór francuskiego DS. Póki co jednak wróćmy do liftingu „polskiego” Ypsilona.
Zamów e-wydanie magazynu "auto motor i sport" - teraz o 30% taniej!
Dołącz do nas na facebooku i bądź na bieżąco z motoryzacyjnymi newsami!
Lancia Ypsilon – facelift 2021
Na rok 2021 Lancia Ypsilon otrzymuje raczej kosmetyczne zmiany, które na pierwszy rzut niewprawnego oka nie powiedzą zbyt wiele. Z przodu mamy nowy grill z pionowymi żebrami w kolorze satynowego chromu. Wśród kolorów nadwozia natomiast pojawi się nowy odcień Elegant Blue, widoczny na prasowych zdjęciach. Nowe są także lampy z diodowym pasem świateł do jazdy dziennej oraz zderzak o nieco zmienionym kształcie.

W kabinie, gdzie Ypsilon mocno trąci już myszką, modyfikacje objęły zamontowanie nowego ekranu systemu informacyjno-rozrywkowego o przekątnej 7 cali, oferującego łączność Apple CarPlay i Android Auto. W ramach pakietu EcoChic Ypsilon wyposażony jest w filtr kabinowy, który blokuje 99 proc. alergenów i około 98 proc. bakterii i grzybów. Ypsilon po face liftingu ma jeszcze jedną ciekawą rzecz na swoim wyposażeniu. Otóż nowa tapicerka wykonana jest w dużej mierze z plastiku zebranego z wód Morza Śródziemnego, co jest dużym ukłonem w stronę ekologii i ochrony środowiska. Opcjonalnie dostępna jest oprócz tego elegancka Alcantara.

Warto jeszcze wspomnieć o napędzie, który wzbogaci się o hybrydowy silnik znany z Fiata 500 i Pandy. Mowa o 1-litrowej jednostce z rodziny FireFly, oferującej moc 70 KM. Korzystając z 12-woltowej instalacji, niewielkiego silnika elektrycznego, pełniącego rolę rozrusznika oraz niedużego akumulatora litowo-jonowego, napęd Ypsilona emituje o 13 proc. mniej CO2 w stosunku do wersji bez układu miękkiej hybrydy.
Oprócz tego w gamie pozostaje znany dwucylindrowy silnik 0,9 TwinAir o mocy 70 KM oraz 1,2-litrowa jednostka o mocy 69 KM, przyjmująca LPG.
Na koniec ceny. We Włoszech Lancia Ypsilon po liftingu kosztuje od 15 100 euro za bazowy model Silver i 16 700 zł za wersję Gold.
Zobacz także:
Komentarze