Chiński koncern Geely skupił ostatnio na siebie uwagę motoryzacyjnego świata prezentując nową markę Lynk and Co. Ostatni raz było tak głośno po przejęciu Volvo w 2010 roku oraz London Taxi Company w 2012 roku. Wszystko wskazuje na to, że apetyt chińskiego producenta ni został jeszcze zaspokojony.
Kolejne przejęcie wisi już w powietrzu. Tym razem będzie to Lotus, który będzie kolejną brytyjską marką w rękach Chińczyków. Sportowa marka została wystawiona na sprzedaż na początku września. Wszystko z powodu marnych wyników finansowych, po kilku latach rządów Daniego Bahara.
Plany Lotusa w ostatnich latach były bardzo ambitne, ale firma nadal potrzebuje zastrzyku gotówki, żeby móc swobodnie się rozwijać. Inżynierowie skupiali się w ostatnim czasie nad modelem Evora 400 oraz nową płytą podłogową dla nadchodzących modeli (m.in. Exige).
Brytyjska marka od 1996 roku znajduje się w rękach malezyjskiej firmy Proton. Przez ostatnie lata przewijało się kilku potencjalnych kupców na Lotusa, ale żadna transakcja nie doszła do skutku. Być może po dwudziestu latach w końcu się to zmieni.
Na razie koncern Geely nie potwierdza swoich planów zakupowych. Lotus również milczy. Więcej informacji na ten temat pojawi się z pewnością na przestrzeni kilku następnych tygodni.