Ani Kimi Raikkonen, ani Jenson Button, ani też Fernando Alonso. Żaden z tych kierowców nie zasili teamu Red Bulla w przyszłym sezonie. Po odejściu Marka Webbera jego miejsce zajmie rodak - Daniel Ricciardo. Webber zdradził tą informację po GP Belgii. Powiedział, że to "dobrze dla niego i dla kraju".
Czy zobaczymy pojedynek Daniela Ricciardo i Roberta Kubicy w przyszłym albo kolejnych sezonach? Tego nie wie nikt.
amis