Maserati to jedna z najbardziej luksusowych marek samochodowych cechująca się eleganckim i nienachalnym designem karoserii swoich samochodów. Kłuło to w oczy niemiecką firmę Novitec, zajmującą się tuningowaniem włoskich supersamochodów, więc ta dla swoich klientów przygotowała do prawdy zwariowany projekt.
Liczba firm zajmujących się tuningiem luksusowych i sportowych samochodów rośnie z dnia na dzień, to dlatego że klienci szukają "czegoś innego". Dlatego też osoby, które w salonie Maserati nie znalazły nic dla siebie mogą zgłosić się do firmy Novitec.
Przedni zderzak pełen jest wlotów powietrza wypełnionych kratkami w kształcie plastra miodu, a w jego dolnej części zamontowano dodatkowy spojler z włókna węglowego. Patrząc od frontu nie da się także nie dostrzec wlotu powietrza umieszczonego na masce oraz poszerzeń karoserii - nadkola wystają bardzo mocno poza bryłę auta. W profilu w oczy rzucają się także 22-calowe obręcze kół oraz dodatkowa listwa progowa. Z tyłu natomiast króluje masywna dokładka zderzaka, cztery końcówki wydechu oraz dyfuzor. Nie można zapomnieć także o delikatnej listwie, którą zamontowano na klapie bagażnika.

Nowy jest także kolor, czyli matowy niebieski odcień, którego na próżno szukać w regularnej ofercie Maserati. Wraz z agresywnym wyglądem idą także osiągi, ponieważ firma Novitec jest w stanie zmodyfikować oba dostępne w tym samochodzie silniki. Są to diesel i silnik benzynowy, oba 3.0 V6 biturbo. Jednostka wysokoprężna po modyfikacji może generować 318 KM i 680 Nm momentu obrotowego, a benzynowa 487 KM i 660 Nm momentu obrotowego - pozwoli to szybszej odmianie Levante przyspieszyć do 100 km/h w 4,8 sekundy.
Co ciekawe Maserati także planuje wdrożyć do produkcji mocniejszą odmianę swojego SUV. Plotki głoszą, że włosi pokażą niedługo seryjną wersję Levante GTS - ta będzie miała pod maska prawdopodobnie 530-konny silnik 3.8 V8 biturbo znany z Maserati Quattroporte GTS.