Podczas rozpoczętych właśnie targów motoryzacyjnych we Frankfurcie Mercedes-AMG zaprezentował swoje najnowsze dzieło, które nosi nazwę Project One. Pod bardzo drapieżnie stylizowanym nadwoziem ten hipersamochód kryje napęd wzięty niemal żywcem z bolidu F1.
Podobnie jak w obecnych bolidach "królowej motorsportu", tak i w Mercedesie Project One pracuje silnik V6 o pojemności zaledwie... 1,6 litra. Co więcej, jednostka ta kręci się aż do 11 000 obrotów na minutę i wykazuje sprawność cieplną na poziomie 40 proc.