Solidnie odświeżony Mitsubishi ASX, znany na niektórych rynkach jako RVR lub Outlander Sport, zadebiutował w marcu tego roku, na salonie samochodowym w Genewie. Teraz model po face liftingu wchodzi do sprzedaży w Polsce, a my znamy już cennik.
Mitsubishi ASX – nadwozie
Z przodu Mitsubishi ASX po face liftingu upodobnił się nieco do Eclipse Crossa, ale zachował swój odrębny charakter. Styliści rozwinęli tu koncepcję „Dynamic Shield” znaną od paru lat. Chodzi o te chromowane elementy, biegnące u dołu reflektorów i wcinające się w atrapę chłodnicy.
Uwagę zwracają tu jednak duże i wyraziste panele świetlne po bokach zderzaka, zawierające światła przeciwmgielne i kierunkowskazy. Podobny element znajduje się w Eclipse Crossie, ale tam nie jest tak nachalnie zaakcentowany.
Przejdźmy do tyłu. Tutaj największe zmiany obejmują klosze lamp z LED-owymi światłami w kształcie... świateł do jazdy dziennej nowych modeli Volvo – charakterystycznego „młota Thora”, który jest znakiem rozpoznawczym nowej generacji aut szwedzkiej marki.
Nowy jest też zderzak, z solidnie wyglądającą atrapą osłony podwozia i bocznymi kratami, które – podobnie jak świetlne panele z przodu - wizualnie poszerzają auto.
Kompaktowy SUV Mitsubishi ma nadwozie o długości 4365 mm i solidne 19 cm prześwitu. Nawet w wersji z napędem tylko na przód samochód sprawdzi się na co dzień i na weekendowe wypady za miasto. ASX zabierze przy tym 406 litrów bagażu, może też holować przyczepy o masie od 710 kg (bez hamulca) lub 1300 kg (z hamulcem).
Przednie zawieszenie to typowe kolumny MacPhersona, z tyłu oś jest z kolei wielowahaczowa. Zapewnia to nie tylko większy poziom komfortu, ale i lepsze trzymanie drogi.
Zobacz także: Targi Frankfurt 2019 - zobacz wszystkie premiery
Komentarze
~artme, 2019-09-30 14:39:26
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?