Kierowcy w Formule 1 od zawsze zarabiają krocie. Oczywiście Ci najlepsi, czyli najszybsi i najbardziej doświadczeni. Młodzież wchodząca do wyścigów często nawet płaci za jazdę zamiast na niej zarabiać. Nie dotyczy to oczywiście śmietanki kierowców. Na ich wypłaty, oprócz kwoty wynikającej z kontraktu z zespołem, składają się oczywiście także wpływy z reklam.
Ale pomimo tak wysokich zarobków kierowcy Formuły 1 ciągle zajmują odległe miejsca w ogólnej klasyfikacji sportowców. Ustąpili tenisistom i piłkarzom - na pierwszym miejscu w zestawieniu znalazł się Portugalczyk, piłkarz Realu Madryt, Cristiano Ronaldo, który zarobił 88 mln euro (około 340 mln zł). Za nim jest Lionel Messi, LeBron James i Roger Federer.
Który kierowca Formuły 1 zarobił w zeszłym roku najwięcej?