Radiowóz na bazie Porsche 911 nie jest może niczym nowym, ale zawsze budzi emocje. Nawet jeśli tym razem sprawa dotyczy Austrii. Takie wozy pościgowe mają m.in. policje w Niemczech, Australii czy Dubaju. Ba, we Włoszech piratów ściga nawet Lamborghini Gallardo.
Również Austriackie Federalne Ministerstwo Spraw Wewnętrznych ma długą historię, jeśli chodzi o wykorzystanie samochodów Porsche w swoich szeregach. Sięga ona aż do lat 60. ubiegłego stulecia.

Nowym nabytkiem austriackiej policji jest Porsche 911 Carrera, które posłuży do patrolowania autostrad i pościgów za drogowymi piratami. Wbrew pozorom, sprawa ta dotyczy bardzo wielu Polaków, z których część w Austrii pracuje, a druga, spora część, przejedzie przez Austrię tranzytem, w drodze na wakacje.
Do napędu radiowozu służy 3-litrowy silnik generujący 370 KM mocy i 450 Nm momentu obrotowego. Na osiągnięcie 100 km/h ze startu zatrzymanego auto potrzebuje zaledwie około 4,5 sekundy.
Czym ściga kierowców polska policja? Porsche w jej szeregach jeszcze nie ma, ale raptem parę miesięcy temu do floty nieoznakowanych radiowozów dołączyło BMW 330i (F30), które "setkę" osiąga w około 6 sekund.
Tak czy inaczej, życzymy, żebyście wszelkie radiowozy oglądali na zdjęciach, a nie w akcji. Szerokości!
Komentarze