Sezon 2022 w cyklu WRC powita erę napędów hybrydowych typu plug-in, do których swoje samochody przygotowali już Toyota, Ford i Hyundai. Znamy już składy zespołów oraz malowanie smaochodów, a przede wszystkim ich parametry, jak choćby maksymalna moc przekraczająca 500 koni mechanicznych. Przypomnijmy, że Toyota wystawia hybrydowy model GR Yaris Rally1, Ford hybrydową Pumę Rally1, a Hyundai model i20 N Rally1.

Najciekawiej, naszym zdaniem, prezentują się barwy zespołu M-Sport Ford, wspieranego przez Red Bulla. Ford Puma Rally1 wygląda drapieżnie i dynamicznie, a przy tym świeżo i nowocześnie. Rywale, w postaci Hyundaia i Toyoty, postawili w tym przypadku na klasykę. W nowych samochodach z napędem hybrydowym plug-in w oczy rzucają się jednak zgoła inne kwestie, jak rozbudowana aerodynamika z dodatkowymi kanałami chłodzącymi hybrydowy osprzęt, czy gigantyczne i proste w kształcie tylne skrzydło oraz mocno poszerzone tylne nadkola.

Jeśli chodzi o parametry napędu nowych rajdówek, wiadomo że głównym silnikiem jest jednostka benzynowa 1.6 turbo o mocy sięgającej 380 KM i momencie obrotowym w okolicach 420 Nm. Dodatkowo kierowca może wykorzystywać trzysekundowe impulsy mocy ze 100-kilowatowego (ok. 136 KM) silnika elektrycznego, zasilanego akumulatorem gromadzącym 3,9 kWh energii. Energia ta jest odzyskiwana w czasie hamowania (z mocą do 30 kW), a dodatkowo akumulator ładowany jest także z zewnątrz, w strefie serwisowej. Proces uzupełniania energii trwa około 25 minut.

Oprócz korzyści w postaci wspomnianych impulsów mocy, napęd hybrydowy ma pozwolić na bezemisyjną jazdę przez strefy miejskie i parki serwisowe pomiędzy etapami. Ale najważniejsze jest to, że kierowcy będą musieli przestawić się na ten nowy napęd i umiejętnie zarządzać energią, wiedząc kiedy ją skutecznie odzyskać, a kiedy wykorzystać do poprawy osiągów. Regulamin FIA narzuca wiele reguł, w tym także maksymalną energię takiego doładowania na przyspieszenie, która nie może przekroczyć 250 kJ.

Tak czy inaczej, pierwsze testy, których przebieg śledzić można w internecie, na filmach zamieszczanych w serwisie YouTube, pokazują że nowe hybrydowe rajdówki brzmią nieźle, a i zwinności im nie brakuje. W końcu moc przekraczająca chwilami 500 KM i moment obrotowy przewyższający 500 Nm to potężne parametry, zwłaszcza dla ważących niespełna 1,3 tony samochodów.