Od początku wydawało nam się, że BMW słabo pilnuje swojej flagowej limuzyny zanim ta oficjalnie ujrzy światło dzienne. Kilka dni temu Bawarczycy ogłosili, że nowa „siódemka” zostanie pokazana w pełni 10 czerwca. Niestety, nawet do tego czasu nie udało im się ustrzec przed wpadkami. Tym razem za przedwczesne ujawnienie informacji à propos limuzyny odpowiedzialny jest australijski oddział BMW, który pomyłkowo wprowadził do sieci konfigurator wyczekiwanego modelu.
W ujawnionych materiałach znajdowały się nie tylko ceny poszczególnych wersji silnikowych, ale także niektórych opcji wyposażenia dodatkowego. I tak, ceny nowej serii 7 w Australii zaczynać się będą od €100 445 za wersję 730d, która zapewnia 265 KM przekazywanych na tylną oś. Potrzebny napęd 4x4? Bardzo proszę, za dodatkowe €7000 można doposażyć swoją „Betę” w napęd xDrive. W cenniku znajdowały się również dwie wersje benzynowe: 740i oraz mocniejsza 750i. Pierwsza z nich oferuje kierowcy 326 KM za cenę €107 690, natomiast druga za kwotę €137 935 zagwarantuje swojemu właścicielowi aż 450 KM pod prawą nogą.
![]() |
![]() |
Ci, którzy będą chętni wydać równowartość ponad 416 tys. złotych za wersję podstawową będą mogli wybierać w wielu kolorach nadwozia oraz alufelgach w rozmiarze od 17 do 20 cali. Dla miłośników bawarskiej limuzyny z grubszym portfelem przygotowano obszerną listę opcji dodatkowych, które z łatwością podniosą cenę o kilkadziesiąt tysięcy złotych. W konfiguratorze znajdziemy m.in. M-pakiet za €5760, elektronicznych asystentów bezpieczeństwa za €3180, czy też LED-owe reflektory przednie za €1800. Zagłębiając się dalej w dostępne opcje wyposażenia znajdziemy telefon pokładowy (€840), regulowane tylne siedzenia (€2200), lodówkę między fotelami tylnej kanapy (€1440), panoramiczny dach (€1200), czterostrefową klimatyzację (€728), wentylowane przednie (€798) i tylne fotele (€1278) oraz wiele, wiele innych.
Pełniejsze informacje o nowym wcieleniu luksusowego BMW serii 7 wraz z liczniejszymi zdjęciami poznamy już niebawem, 10 czerwca.
Komentarze