Fiat Tipo dzielnie walczy o jak najlepszą sprzedaż samochodów włoskiej marki tak w Polsce, jak i w całej Europie. Teraz kompakt zyskał nowy argument w postaci wersji Cross, która ma modny, „uterenowiony” charakter. Dodatkowo, importer podtrzymuje inną zaletę Tipo – rozsądną cenę. Bo jak inaczej nazwać kwotę 55,7 tys. złotych za nowy samochód segmentu C w czasie, kiedy za bazowe kompaktowe auta z salonu wyłożyć trzeba minimum 70 tys. złotych.
Dołącz do nas na facebooku i bądź na bieżąco z motoryzacyjnymi newsami!
Fiat Tipo po face liftingu – era turbo, ale z wyjątkiem
Zanim przejdziemy do cennika, warto zatrzymać się przy ofercie napędów nowego Tipo. Jak pisaliśmy niedawno, Włosi wyrzucają z gamy jednostki wolnossące. Co jednak istotne, ceniony za prostotę i niezawodność motor 1.4 Fire o mocy 95 KM będzie przez jakiś czas oferowany na polskim rynku w modelu Tipo Classic. W salonach pojawi się jednak dopiero w lutym 2021 roku.
Rolę bazowej jednostki przejmie natomiast nowy trzycylindrowy motor o pojemności 1 litra i mocy 100 KM oraz momencie obrotowym 190 Nm. To zauważalna odmiana w stosunku do dotychczasowej jednostki 1.4, która dysponowała 95 KM i 127 Nm. Niestety, będzie też, rzecz jasna, nieco drożej – wspomniane Tipo Classic 1.4 będzie tańsze od Tipo 1.0 o 5 tys. złotych w przypadku sedana i o 6 tys. złotych w hatchbacku.
Wśród diesli, które wciąż będą oferowane, znajdzie się 1,3-litrowy Multijet o mocy 95 KM oraz mocniejszy, 130-konny Multijet o pojemności 1,6 litra.
Zamów e-wydanie magazynu "auto motor i sport" - teraz o 30% taniej!
Komentarze