MINI po faceliftingu będą miały czterocylidrowe silniki benzynowe albo diesle w mocach od 90 KM (w wersji One D) do 218 KM (w wersji John Cooper Works). Wszystkie spełniają normę Euro 6. Silniki można spiąć z sześciostopniowym manualem, albo automatem w opcji. Będzie też dostępny napęd na cztery koła - ALL4.
Na pokładzie znajdziemy wiele gadżetów, takich jak systemy Mission Control, Dynamic Music, Driving Excitement i MINIMALISM. Będzie dostęp do Facebooka i Twittera. W opcji będzie można zamówić system kontroli trakcji z elektroniczną szperą.
MINI Countryman i Paceman do salonów wjeżdżają w licpu.