Porsche 911 Speedster, ostatni egzemplarz generacji 991, trafia dziś na aukcję organizowaną przez RM Sotheby's. Aukcja potrwa od 15 do 22 kwietnia. Dochód ze sprzedaży 911 Speedstera trafi na rzecz organizacji charytatywnej działającej na rzecz walki z chorobą COVID-19, wywoływaną przez koronawirusa SARS-CoV-2.
Zwycięzca licytacji otrzyma oczywiście na własność egzemplarz Porsche 911 Speedstera, a będzie to auto wyposażone w wiele dodatkowych opcji. W tym między innymi wyjątkowy zegarek 911 Speedster Heritage Design Chronograph.

Szczęśliwy darczyńca będzie ponadto uczestniczyć w zwiedzaniu siedziby Porsche AG Weissach, a w ramach atrakcji planowane jest także „doświadczanie toru testowego” z dwoma szefami projektów – serii 911 oraz linii modeli GT.
Zamów e-wydanie magazynu "auto motor i sport" - teraz o 30% taniej!
Ale to nie wszystko. Dostawa wyjątkowego egzemplarza odbędzie się podczas specjalnie zorganizowanej imprezy, w której uczestniczyć będzie szef Porsche Cars North America Klaus Zellmer. Zwycięzca aukcji otrzyma do tego pamiątkowy album, dokumentujący budowę tego właśnie egzemplarza, wraz ze zdjęciami z taśmy produkcyjnej oraz oryginałami szkiców Speedstera.

Porsche 911 Speedster – tylko 1948 egzemplarzy
Zamysłem powstania modelu 911 Speedster jest okrągła 70. rocznica powstania marki Porsche. Jest to samochód dla entuzjastów nie tylko niemieckiej marki, ale i surowych, sportowych doznań za kierownicą. Auto jest bowiem mocno odchudzone, a napędzają go podzespoły wzięte wprost z Porsche 911 GT3.
Chcesz być na bieżąco z motoryzacyjnymi newsami? Dołącz do naszej grupy na facebooku
Jest to model specjalny i ściśle limitowany. Otwarty, dwuosobowy wóz powstanie dokładnie w liczbie 1948 egzemplarzy. To nawiązanie do historii Porsche 356 „Numer 1”, które zostało dopuszczone do ruchu 8 czerwca 1948 r.
Dla zmniejszenia masy całkowitej użyto wielu lekkich materiałów. Przednie błotniki i klapa bagażnika oraz tylna pokrywa silnika wykonane są z włókna węglowego, a oba zderzaki z poliuretanu. Ale to nie koniec. Lekki, tekstylny dach składany i rozkładany jest ręcznie, jedynie zamki są elektrycznie sterowane. Idźmy dalej – dla zmniejszenia masy użyto tu ceramicznych tarcz hamulcowych, lżejszych od stalowych o połowę.

Co ciekawe, zrezygnowano nawet z klimatyzacji, której podzespoły ważą przecież swoje, a nie są niezbędne do jazdy, zwłaszcza jeśli mówimy o samochodzie z otwieranym dachem. Jeśli jednak ktoś naprawdę nie może się bez klimy obejść, jest ona dostępna jako opcja.
Zobacz także:
- Maserati Levante Esteso - w oczekiwaniu na SUV-a Ferrari
- Aston Martin opracowuje własny silnik - V6 i 1000 KM!
- Ford Mustang Shelby GT500 jednak w Europie - znamy cenę
Porsche 911 Speedster – silnik i napęd
Przejdźmy zatem do napędu. Tutaj swoje możliwości pokazuje silnik, będący ucieleśnieniem odchodzącej już powoli esencji motoryzacji. Mowa o spalinowym, wolnossącym, sześciocylindrowym bokserze, którego nie wspomaga ani silnik elektryczny, ani nawet turbina. Co więcej, jednostka ta wkręca się aż na 9000 obrotów.
Maksymalna moc czterolitrowego motoru sięga 502 koni mechanicznych. Ważące 1465 kilogramów Porsche 911 Speedster rozpędza się od 0 do 100 km/h w zaledwie 3,8 sekundy, a maksymalna prędkość dochodzi do 309 km/h.
Zobacz także: znajdź wymarzony samochód w najlepszej cenie!
Na koniec jeszcze jedna ciekawostka i ukłon w stronę motoryzacyjnych purystów. Napęd przenoszony jest tu bowiem za pośrednictwem manualnej skrzyni biegów o sześciu przełożeniach. Jedną z przyczyn użycia takiego rozwiązania była oczywiście oszczędność masy. W stosunku do siedmiobiegowego „manuala” zaoszczędzono całe 4 kilogramy, a do automatycznej przekładni dwusprzęgłowej PDK... 18 kilogramów.
Komentarze