Oba wypadki łączy nie tylko fakt, że wydarzyły się kierowcom testującym nowe modele aut, ale także to, że miały miejsce w piątek 13 dnia miesiąca. 13 lutego zginął 51-letni tester Porsche, jadący modelem 998, czyli następcą aktualnej "dziewięćsetjedenastki".
Wypadek zakamuflowanego Wiessmana miał miejsce również w piątek 13, tyle tylko, że marca. Ale prowadzący to ostatnie auto może mówić o dużym szczęściu, gdyż z wypadku wyszedł tylko lekko potłuczony.
Jak donosi niemiecka policja, wypadek spowodował kierowca BMW 3 Cabrio, który jadąc prawym pasem, próbował zmienić go w momencie, gdy był mijany przez koncept. Dlatego też prowadzący Wiessmana wykonał nagły skręt kierownicą, przez co uderzył w ciężarówkę, a potem w następną.
W wyniku wypadku, prócz kierowcy Wiessmana, ucierpiała jeszcze jedna osoba. Niemiecka firma wycenia swoje straty na 150 tysięcy euro.
Komentarze
auto motor i sport, 2009-03-17 15:53:45
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?