Auto, mierzące 5,1 metra długości, stanowi zwiastun następcy największej limuzyny tego amerykańskiego producenta, przy reszcie nowych Cadillaców prezentującej się już dziś mało nowocześnie.
Największą ciekawostką w XTS Platinum jest hybrydowy układ napędowy, składający się z 3,6-litrowego silnika V6 z bezpośrednim wtryskiem paliwa o mocy 354 koni mechanicznych i silnika elektrycznego.
Cadillac potrafi poruszać się jedynie przy użyciu napędu elektrycznego, a ładowanie jego baterii od zera zajmuje około pięciu godzin. Moc z silników przenoszona jest na cztery koła.
Na zewnątrz auto wyróżnia się 20-calowymi felgami aluminiowymi, adaptacyjnymi światłami przednimi składającymi się z LED-ów oraz niewielkim spoilerem zamontowanym z tyłu na klapie bagażnika. Linia boczna XTS-a i kształt dachu przywodzą na myśl samochody typu coupe.
Wnętrze to pełna rozpusta z prawdziwą, kremową skórą oraz konsolą środkową wykończoną drewnem. Uwagę w kabinie XTS zwraca minimalistyczna ilość przycisków służących do obsługi podstawowych funkcji auta oraz zestaw wskaźników w technologii O-LED.
Komentarze
auto motor i sport, 2010-01-13 12:06:08
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?