Parę miesięcy temu pisaliśmy o wielkich nieobecnych na salonie samochodowym w Paryżu, który odbył się w październiku tego roku, a już pojawiają się pierwsi producenci, którzy odwołują swój przyjazd na salon w Genewie, który rusza za niespełna trzy miesiące.
Kiedy weszliśmy już na teren paryskiej wystawy okazało się, że niektóre hale, wcześniej wypełnione po brzegi stoiskami wystawców, w tym roku świeciły pustkami. W stolicy Francji, na jednym z największych tego typu wydarzeń motoryzacyjnych na świecie, zabrakło tak wielu marek, że trudno się wszystkich doliczyć.
Wielkim nieobecnym był na przykład Volkswagen, choć pojawiły się inne marki Grupy VW, jak Skoda, Seat, Porsche czy Audi. Ale oprócz Volkswagena z Paryża zrezygnowali m.in. Ford, Infiniti, Mazda, Mitsubishi, Nissan, Opel, Subaru, Volvo czy Fiat.
Kogo zatem zabraknie w marcu Genewie? Jak na razie pojawiła się informacja o odwołaniu przyjazdu Jaguara i Land Rovera. Powodem takiej decyzji jest – jak zwykle w takich przypadkach – konieczność cięcia kosztów. Koncern Jaguar Land Rover odnotował bowiem ponad 13-procentowy spadek sprzedaży w trzecim kwartale tego roku.