Jak czytamy w policyjnym raporcie, do policyjnego aresztu w Brodnicy trafił 34-letni mieszkaniec powiatu brodnickiego, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Policjanci podjęli pościg radiowozem BMW. Okazało się, że o ile dogonienie kierowcy Tico nie było dla BMW, rzecz jasna, żadnym problemem, tak zatrzymanie pędzącego na złamanie karku kierowcy Daewoo graniczyło z cudem. Nagranie pościgu prezentujemy poniżej.
Ale zanim przejdziemy do nagrania, które zostało upublicznione przez policję, dodajmy że kierowca Tico nie tylko łamał wszelkie możliwe przepisy, uciekając przed radiowozem po drogach, bezdrożach, a nawet zielonych łąkach, kończąc podróż na wąskiej leśnej ścieżce, ale przede wszystkim był pijany i miał zakaz prowadzenia pojazdów.
Ale i to nie wszystko, bowiem jak się okazało, po zatrzymaniu Tico i podjęciu pieszego pościgu za winowajcą, z auta wysiadła pasażerka. Ustalono, że w zasadzie pasażerów było troje, bowiem obok kobiety siedziało 6-letnie dziecko, natomiast sama pasażerka była w zaawansowanej ciąży.
Policja podaje, że wszystko zaczęło się od tego, iż policjanci w nieoznakowanym BMW zauważyli Daewoo Tico, którego kierowcę rozpoznali. Mogło to mieć związek z wcześniejszym zatrzymaniem uprawnień zainteresowanego. Miał on bowiem sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i był już wcześniej zatrzymywany za jazdę pod wpływem alkoholu.
Zobacz także: 680 KM w elektrycznym modelu Volkswagena
Komentarze
~Marian, 2019-11-22 19:28:37
~Xx, 2019-11-17 18:43:07
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?