Tym razem chodzi o podatne na uszkodzenia wiązki przewodów elektrycznych spowodowanych przez elementy wykonane z włókna węglowego. To z kolei może spowodować uszkodzenie układu chłodzenia. Dokładna liczba aut wzywanych do serwisu nie jest znana. Mówi się o 223 sztukach z USA, 76 z Niemiec i 23 ze Szwajcarii.
Warto dodać, że Porsche bardzo szybko wykrywa błędy, bowiem całe zamieszanie dotyczy samochodów wyprodukowanych w połowie kwietnia. Oczywiście wszyscy właściciele wadliwych aut zostaną wezwani do serwisu. Naprawa potrwa pół dnia.