Zmiany w przepisach to efekt wdrażania nowego systemu CEPiK 2.0. Co czeka kierowców od połowy listopada? Nowe regulacje zakładają na przykład, że za coroczne badanie techniczne samochodów trzeba będzie płacić przed jego przeprowadzeniem.
Wyjątkiem od tego przepisu jest umożliwienie wniesienia opłaty za badanie techniczne i opłaty ewidencyjnej już po przeprowadzeniu badania, tylko w przypadku rozliczania usługi na podstawie faktury VAT z odroczonym terminem płatności. To ukłon w stronę przedsiębiorców zarządzających dużymi flotami samochodów.
Po zmianach, do systemu Centralnej Ewidencji Pojazdów (CEP) przekazywane będą na bieżąco dane o negatywnych wynikach badania technicznego. Również w sytuacji, kiedy badania zostaną przerwane w ich trakcie na sygnał kierowcy, który mógł do tej pory uniknąć opłaty, kiedy wiedział, że badanie będzie miało wynik negatywny.
Nowe regulacje mają ukrócić proceder tzw. turystyki badań technicznych, kiedy właściciel auta do skutku szukał stacji, w której dostanie upragnioną pieczątkę.