RB6 jest rozwinięciem zeszłorocznego bolidu, dostosowanym do wymogów sezonu 2010. Ponadto, podobnie jak w bratnim Toro Rosso, inżynierowie Red Bulla poprawili "nos" i zamontowali pokrywę silnika połączoną z tylnym spoilerem. Tyle widać na pierwszy rzut oka.
Red Bull nie uczestniczył w zeszłym tygodniu w testach na torze w Walencji i poświęcił ten czas na dopracowywanie samochodu.
Obaj kierowcy teamu - Mark Webber i Sebastian Vettel zdają się być bardzo podekscytowani nowym bolidem i nie mogą się doczekać, kiedy ruszą nim na tor.