Poniedziałek był drugim dniem etapu maratońskiego. W niedzielę, po dotarciu na biwak, zawodnicy nie mogli korzystać z pomocy technicznej serwisu, a w kwestii remontu i przygotowania pojazdów byli zdani na siebie i własne umiejętności. Dzisiejsza trasa ósmego już etapu liczyła w sumie 709 kilometrów, z czego 375 kilometrów stanowił odcinek specjalny. W klasyfikacji generalnej samochodów wysokie czwarte miejsce utrzymuje duet ORLEN Team Jakub Przygoński i Timo Gottschalk, a walcząc z bólem nadgarstka dobry występ zanotował nasz młody motocyklista Maciej Giemza.
Zamów e-wydanie magazynu "auto motor i sport" - teraz o 30% taniej!
Dodajmy jeszcze, że ostatnie dwa dni stoją dla całej dakarowej społeczności pod znakiem smutnej informacji o śmierci Huberta Auriola, który był prawdziwą legendą Dakaru. Francuz trzykrotnie triumfował w klasyfikacji generalnej, w tym dwukrotnie na motocyklu i raz w samochodzie. Był też pierwszym zawodnikiem, któremu udało się zwyciężyć w dwóch różnych kategoriach. Po zakończeniu kariery sportowej pełnił obowiązki dyrektora Dakaru. Miał 68 lat.
Dołącz do nas na facebooku i bądź na bieżąco z motoryzacyjnymi newsami!
Rajd Dakar 2021 etap 8: SAMOCHODY
Kuba Przygoński wraz z Timo Gottschalkiem dojechali do mety dzisiejszego etapu na wysokiej 6. pozycji, tracąc do zwycięzcy odcinka 18:23 min. Zawodnicy ORLEN Team, jadący Toyotą Hilux od Toyota Gazoo Racing RPA, utrzymali świetną 4. lokatę w klasyfikacji generalnej, gdzie mają niemal 40 min przewagi nad piątym Nanim Romą, ale i niemal godzinę straty do trzeciego Carlosa Sainza.
– Dzisiejszy odcinek był mniej przyjemny niż ten wczorajszy. Nie mogliśmy zbytnio przyspieszyć, bo bardzo szybko przebiliśmy dwie opony. Jadąc, minęliśmy między innymi Yazeeda Al Rajhi’ego, któremu zdarzyło się to aż cztery razy. Na trasie było mnóstwo kamieni, trzeba było naprawdę uważać. Końcówka była już dużo bardziej komfortowa. Samochód na pewno wymaga teraz poważnego serwisu. Liczę na to, że na kolejnych odcinkach będzie dużo mniej kamieni, przez co będę mógł skupić się na atakowaniu, a nie na przebijających się oponach – mówi Przygoński, który w 2019 roku uzyskał najlepszy wynik w historii ORLEN Team – 4. miejsce w kategorii samochodów.
Martin Prokop i Viktor Chytka – czeski duet jadący w barwach Benzina ORLEN Team – zanotował dziś kolejny dobry start. Do mety w Neom zawodnicy dojechali na 9. pozycji, ze stratą 21:37 min do zwycięzcy i awansowali na 8. lokatę w klasyfikacji generalnej.
W drugim dniu etapu maratońskiego zwyciężył Nasser Al-Attiyah, dla którego był to już czwarty triumf w tym roku. W klasyfikacji generalnej wciąż prowadzi Francuz Stephane Peterhansel, który ma zaledwie 4:50 min przewagi nad Al-Attiyahem i 38:55 min przewagi nad Carlosem Sainzem.
Komentarze