Obfite opady deszczu i rozmoknięte, pełne głębokich kolein trasy - w takich warunkach 70-tego Rajdu Polski jak na razie najlepiej radzi sobie Francuz Bryan Bouffier. Nadzieja Polaków, Robert Kubica, jest drugi i jak sam mówi ciężko mu jechać w tych warunkach - kierownicę trzeba trzymać mocno, w koleinach "ucieka" a jego uraz ręki nie pomaga. Jednak to właśnie Polak wygrał ostatni trzeci OES.
Zawodnicy porównują śliską błotnistą nawierzchnię do... śniegu. Oleksowicz aż trzy razy wypadał z trasy. Jak na razie tak prezentuje się czołówka rajdu:
1. Bouffier 26.36.0.
2. Kubica +12,3,
3. Kajetanowicz +16,5,
4. Kopecký +41.7,
5. Sołowow +42.8,
6. Hołowczyc +45.5,
7. Breen +47.2,
8. Kościuszko +57.8,
9. Kangur +1:00.8,
10. Staniszewski +1:14.1.
Zdjęcia: Krzysztof Babisz
amis