Facelifting (kolejny) objął zarówno wersję krótką jak i dłuższą, która pomieści siedmiu pasażerów (Grand Scenic). Podobnie jak w przypadku innych modeli znaczek Renault znacznie urósł. Przód upodobnił się do tego z Clio IV. Przestylizowano również grill. System R-link dostępny jest dla obu modeli – obsługuje się go za pomocą ekranu dotykowego i dżojstika. Lepsze wersje wyposażone są w system audio Bose.
Odświeżony Scenic będzie dostępny z trzema nowymi silnikami, m.in. nową jednostką Tce, która spalać powinna o 15 % mniej paliwa (moc 130 KM).
Całkowitą nowością w gamie (po latach, pamiętacie RX4?) będzie odmiana XMOD, która dzięki nowym alufelgom, bojowym nakładkom i zderzakom a także zwiększonemu rozstawowi osi może aspirować do miana terenowego vana. Tym bardziej, że na pokładzie ma system Grip Xtend z trzema ustawieniami – Road, Loose Ground i Expert, które regulują pracę kontroli trakcji, przepływ momentu obrotowego na koła i siłę hamulców.
Wszystkie auta zadebiutują w Genewie.