Stało się. Robert Kubica ogłosił rozstanie z Formułą 1. Do rywalizacji w królowej sportów samochodowych Kubica wszedł w 2006 roku podczas Grand Prix Węgier. W tym samym roku w Grand Prix Włoch zdobył swoje pierwsze podium (łącznie miał ich 12). Pierwsze i jedyne pole position wywalczył dwa lata później, w 2008 roku w Grand Prix Bahrajnu, a jedyne zwycięstwo Roberta miało miejsce w Grand Prix Kanady, także w 2008 roku. Łącznie Kubica wystartował w 99 wyścigach Formuły 1, pokonując ponad 5,5 tys. okrążeń i zdobywając w sumie 274 punkty. Jeden z nich Polak wywalczył po „drugim debiucie” w Formule 1, do której powrócił po makabrycznym rajdowym wypadku i kilku latach rehabilitacji, w czasie której zdobył... rajdowe mistrzostwo świata WRC2.
Ostatnie lata były dla Roberta jedynie wspomnieniem najlepszych chwil w Formule 1, kiedy po nieudanym sezonie z absolutnie najgorszym w stawce zespołem Williamsa, gdzie walczył nie tyle z rywalami, co z rozlatującym się bolidem, Kubica pełnił rolę kierowcy rezerwowego i testowego w ekipie Alfy Romeo. To właśnie z włoskim teamem Robert zaliczył swoje ostatnie występy w wyścigach Formuły 1, kiedy przyszło mu w pilnym trybie zastąpić chorego wówczas Kimiego Raikkonena. Ostatnim wyścigiem Roberta Kubicy w Formule 1 było Grand Prix Włoch w roku 2021.
Robert Kubica - w jakich zespołach F1 jeździł?
Podsumowując przygodę Kubicy z Formułą 1 trzeba wymienić następujące lata i zespoły. W sezonie 2005 Polak testował bolid Renault, żeby od połowy sezonu 2006 aż do końca 2009 jeździć jako kierowca zespołu BMW Sauber. Następnie w 2010 roku przeniósł się do Renault, a rok później miał jeździć w ekipie Lotus, ale jego karierę brutalnie przerwał rajdowy wypadek. Wiemy już, że od 2012 roku Robert Kubica miał jeździć w zespole Ferrari razem z Fernando Alonso... Kubica, jak wspomnieliśmy, wrócił do bolidu F1 w roku 2017, później w 2018 roku został kierowcą testowym i rezerwowym Williamsa, by w 2019 ścigać się w barwach brytyjskiej ekipy. Później, jak już dobrze wiemy, związał się wraz z Orlenem z zespołem Alfy Romeo, gdzie jako kierowca rezerwowy spędził trzy sezony i przejechał swoje dwa ostatnie wyścigi w Formule 1.
Robert Kubica w drodze do Hypercarów?
Co dalej? Robert Kubica ma w najbliższych dniach ogłosić swoje plany startowe na obecny sezon. Wiele wskazuje na to, i potwierdza to także Mikołaj Sokół w swoim twitterowym wpisie, że Polak kontynuować będzie swoją przygodę z wyścigami długodystansowymi. Miałby startować w dalszym ciągu w klasie LMP2, prawdopodobnie z ekipą WRT, by od roku 2024 przeskoczyć do pierwszej ligi mistrzostw FIA WEC, czyli klasy Hypercar z ekipą BMW.
Jednocześnie Robert #Kubica zamyka rozdział pod tytułem Formuła 1. Pozostanie ambasadorem marki Orlen, a wyścigowe plany na sezon 2023 ma ogłosić w najbliższych dniach. Spodziewamy się programu w World Endurance Championship, z ekipą WRT w LMP2.
— Mikołaj Sokół (@SokolimOkiem) January 27, 2023
Orlen zostaje w F1
A co z Orlenem, z którym Robert Kubica od czasu swojego powrotu do Formuły 1 był nierozerwalnie związany? Polska firma pozostaje w Formule 1, gdzie będzie głównym sponsorem zespołu Alpha Tauri, w którym jeżdżą Japończyk Yuki Tsunoda i Holender Nyck de Vries. Kubica ma pozostać ambasadorem marki, niemniej rozluźnienie więzów z koncernem Orlen otworzy mu nowe możliwości kontynuowania kariery w mistrzostwach WEC.