Obecna generacja Rolls-Royce'a Phantoma jest już w produkcji od 13 lat. Nic dziwnego, że brytyjska marka chce wprowadzić następce. Żeby jednak godnie pożegnać topowy model, pojawia się specjalna wersja Zenith, która ma olśnić wszystkich.
Dyrektor ds. designu w marce Rolls-Royce stwierdził, że "Zenith będzie sumą wszystkich dotychczasowych osiągnięć w modelach Phantom Coupe oraz Drophead Coupe, z kilkoma dodatkowymi niespodziankami".
Warto zaznaczyć, że produkcja będzie ograniczona zaledwie do 50 sztuk, w tym także odmian Phantom Coupe oraz Drophead Coupe. Na pokładzie modeli z edycji Zenith znajdziemy unikalne zegary oraz "specjalne wykończenie" figurki Spirit of Ecstasy na masce. Co ciekawe, wszystkie 50 egzemplarzy będzie miało podłokietniki z laserowo wygrawerowanymi lokalizacjami premiery modeli 100EX w Villa D’Este oraz 101EX w Genewie. Ot, taki detal.
Rolls-Royce Phantom Zenith Edition to nie tylko ostatnie tchnienie obecnego Phantoma przed zapowiedzią nowej generacji. Musimy się też na zawsze pożegnać z modelami Phantom Coupe i Drophead Coupe, bowiem producent nie przewiduje ich kontynuacji.
Nowy Phantom pojawi się na przełomie 2017/2018 roku. Samochód ma mieć rewolucyjny wygląd i będzie zbudowany na całkiem nowej, aluminiowej platformie podłogowej.