Bohaterem pierwszego zdjęcia jest analogowy zegarek umieszczony gdzieś na konsoli centralnej. Otoczony głęboką czernią wygląda nad wyraz elegancko. Sportowego sznytu nadają mu czerwone końcówki wskazówek. Na drugim zdjęciu widać drzwi wykończone drewnem. Podpórka na łokieć nie jest przeładowana przyciskami, a jej faktura aż prosi się o wygodne położenie ręki. Całość wygląda niczym najszlachetniejszy mebel.
Cała reszta już wkrótce w Genewie.