Dziś rozpoczyna się największy w Europie zlot tuningowanych Volkswagenów nad austriackim jeziorem Wörthersee. Skoda po raz piąty bierze w tym udział i w tym roku pokaże SUV-a z rajdowymi ambicjami - model Yeti Xtreme.
Auto mocno różni się od zwykłego modelu, wielkimi kołami, "napompowanymi" nadkolami i masywnymi zderzakami. Mocno wyróżniają się też felgi i dach pomalowane jaskrawym lakierem.
Niestety silnik niezbyt współgra z "rajdowym" charakterem auta. To zwykły 1.8 TSI o mocy 152 KM i 250 Nm. Połączony ze skrzynią DSG rozpędza się do setki w 9 sekund. Hamulce natomiast pochodzą z Octavii RS.
W Skodzie Yeti Xtreme pasażerowie mogą zasiąść w czterech "kubłach" od Recaro i mocno przypiąć się czteropunktowymi pasami. Ciekawostką są drzwi zrobione całkowicie z włókna węglowego oraz aluminiowa podłoga. Konsola została kompletnie przemodelowana i teraz na pokładzie znajdziemy gaśnicę, przecinarkę do pasów bezpieczeństwa, a w schowku apteczkę.
Drugim modelem, jaki Skoda chce pokazać w Wörthersee jest model CitiJet. To nic innego jak Skoda Citigo bez dachu ze sportowymi, niebieskimi paskami na karoserii. Pod maską ten sam co w zwykłym Citigo silniczek o pojemności jednego litra i mocy 75 koni. Szkoda, że to tylko koncept...
Zlot nad jeziorem Wörthersee zaczyna się dzisiaj i potrwa do soboty.