Skoro legendarny Mercedes Klasy G został wyposażony w trzy osie, jego największy rywal Defender nie został mógł być gorszy. O ile w przypadku niemieckiego auta w modyfikacje zaangażował się sam producent, tak w przypadku Defendera sprawę w swoje ręce wzięło studio Kahn Design, na co dzień zajmujące się przeróbkami stylistycznymi.
Ktoś, kto poszukuje auta równie ogromnego co Mercedes G 6x6, który nie jest już oferowany, musi zwrócić się do firmy Kahn Design. Ten imponujący Defender został wydłużony (w sumie aż o 1 metr!) po to, aby mogła zmieścić się tam trzecia oś. Potrzebna była też gruntowna modyfikacja płyty podłogowej.
Pod maskę zawędrował silnik produkcji General Motors V8 LS3 o pojemności 6.2-litra. Wzmocniono go do 500 KM i połączono z 6-stopniowym automatem. Na pokładzie nie mogło zabraknąć blokady mechanizmu różnicowego. Zawieszenie i hamulce dostosowano do sporo cięższego od serii auta.
Wnętrze wykończono czerwoną skórą, którą obszyto kubełkowe fotele Recaro a'la RS4, część deski rozdzielczej, boczki drzwi czy mieszek przy gałce zmiany biegów. Wygląd wnętrza uspokaja nieco matowe wykończenie Volcanic Rock Satin.
Ile to wszystko kosztuje? Egzemplarz wystawiony w Genewie teraz idzie na sprzedaż. Firma Kahn Design wyceniła go na £199,875 czyli ok. 1 180 000 zł. Można powiedzieć, że to okazja, biorąc pod uwagę cenę Mercedesa 6x6, który kosztował grubo ponad 2,5 mln zł.