Na pierwszy rzut oka fajerwerków nie ma. Przód bardzo mocno przypomina Octavię III, choć przednie lampy mają inny, "wcięty" kształt. Linia boczna trochę rzuca na myśl Passata poprzedniej generacji, tak samo jak lusterka. Najwięcej zmian widać z tyłu. Zupełną nowością są tu tylne lampy LED, zderzak oraz klapa. Odnośnie klapy - w nowym Superbie zrezygnowano z innowacyjnego systemu otwierania, tak jak było to w poprzednim modelu. Okazał się zbyt drogi w produkcji. Teraz bagażnik otwiera się tylko z tylną szybą, co ze Skody czyni liftbacka. Udało się jednak stworzyć auto o wyglądzie eleganckiego sedana, ale z pewną dozą praktyczności. Jak to Czesi mówią: Simply clever!
Nowa Skoda Superb jest zdecydowanie liderem w kategorii miejsca we wnętrzu. Zastosowanie nowej platformy MQB i zwiększenie rozstawu osi o 80 mm spowodowało, że miejsca wewnątrz przybyło. I tak, odstęp na wysokości kolan z tyłu wynosi 157 mm, wysokość nad głową kierowcy to aż 980 mm przestrzeni, a szerokość na wysokości łokci z tyłu wzrosła o 69 mm (do 1520 mm). Nikt więcej w tym segmencie, a nawet w wyższym nie oferuje. Najwyższą wartość ma również pojemność bagażnika - 625 litrów, to o 30 więcej niż w poprzedniej generacji.
W kwestii komfortu nie tylko ilość miejsca ma znaczenie. Tu główne skrzypce gra nowe adaptacyjne zawieszenie DCC, które można ustawiać za pośrednictwem systemu Driving Mode Select. To pierwsza Skoda z takim rozwiązaniem. Wszystkich możliwych opcji dodatkowych spokojnie wystarczy do napisania książki. Znajdziemy tu m.in. 3-strefową klimatyzację, elektrycznie sterowane okno dachowe, ogrzewanie postojowe, ogrzewane: fotele, przednia szyba oraz dysze spryskiwaczy, czujnik deszczu i światła, parasol w obu przednich drzwiach, elektryczna pokrywa bagażnika, którą można dodatkowo wyposażyć w bezdotykową funkcję KESSY. Lista dodatkowego wyposażenia jest wprost imponująca!
Ciekawostką jest 29 opatentowanych przez Skodę rozwiązań „Simply Clever”, z tego 23 "patenty" zostały zastosowane w Superbie pierwszy raz, wśród nich 10 jest zupełnie nowych. Oprócz parasoli w przednich drzwiach dostajemy tu mechanicznie odchylany hak holowniczy, uchwyt na tablet z tyłu, miejsce na tablet w dużym schowku Jumbo-Box, schowek na półlitrową butelkę oraz schowek na kamizelkę odblaskową w każdych drzwiach. W przednich i tylnych drzwiach znalazło się miejsce na 1,5-litrową butelkę, a skrobaczkę do szyb ulokowano na... pokrywie wlewu paliwa. Takich ciekawostek nie znajdziecie nigdzie indziej.
Paleta silników w nowym Superbie liczy aż 8 pozycji, 5 benzynowych TSI i 3 diesle TDI. Najsłabszy "benzyniak" to 1.4 TSI o mocy 125 KM. Zużywa tylko 5,4l/100 km i emituje 122 g/km. CO2 . Ten sam silnik dostępny jest jeszcze w wariancie 150 KM z system ACT, wyłączającym cylindry. Kolejna pozycja benzynowa to już 1.8 TSI o mocy 180 KM i 320 Nm. Motor 2.0 TSI występuje w wariantach 220 KM i 280 KM. Paletę silników wysokoprężnych otwiera 1.6 TDI o mocy 120 KM i 250 Nm. Kolejne dwie odmiany to silnik 2.0 TDI o mocach 150 lub 190 KM.
Moc może być przekazywana za pomocą jednej z trzech skrzyń biegów. W zależności od wariantu kierowca ma do dyspozycji 6-biegowe skrzynie, manualną i DSG oraz 7-biegowe DSG.
Także napęd 4x4, oparty na Haldexie piątej generacji będzie dostępny (w silnikach 1,4 TSI 150 KM, 2,0 TSI 280 KM, 2.0 TDI 150 lub 190 KM).
Zapowiada się dość ciekawa walka. Skoda bardzo dobrze przygotowała się do szturmu na segment D. Dajemy jej duże szansę w "podkradaniu" klientów Mondeo i Passatowi.
Kiedy będzie można zamówić nową Skodę Superb? Wprowadzenie jej na rynek zaplanowano na czerwiec 2015 roku.