Michał Szymaczek
Wysyp sportowych nowości Toyoty podczas salonu samochodowego Tokyo Auto Salon, a jedna ciekawsza od drugiej. Weźmy na pierwszy ogień tytułowego GRMN Yarisa. To auto zupełnie inne od oferowanego przed paroma laty Yarisa GRMN, znacznie bliższe znanemu nam dobrze GR Yarisowi. Tyle że od tego drugiego GRMN Yaris jest jeszcze lepszy i bardziej zadziorny.
Toyota GRMN Yaris
fot. materiały prasoweToyota GRMN Yaris to kolejny samochód sportowy, który powstał dzięki determinacji Akio Toyody, prezydenta Toyoty, znanego w świecie motorsportu jako Morizo. Chce on „dostarczać klientom samochody, które są podatne na modyfikacje i można je było łatwo dostosować do indywidualnych potrzeb czy do motorsportu”.
Nowy GRMN Yaris został opracowany specjalnie na japoński rynek. Inżynierowie Toyota Gazoo Racing ograniczyli masę GR Yarisa o około 20-30 kg (w zależności od wybranego pakietu – torowego lub rajdowego), m.in. przez wymontowanie tylnej kanapy i pozostawienie dwóch foteli z przodu oraz zastosowanie karbonowej maski. Do tego poszerzyli nadwozie o 10 mm dla poprawy aerodynamiki oraz zmniejszyli wysokość auta o 10 mm, by uzyskać niższy środek ciężkości. Całość jest usztywniona dodatkowymi spawami.
fot. materiały prasoweDo napędu służy znany z GR Yarisa silnik 1.6 turbo o mocy 272 KM i momencie obrotowym podniesionym do 390 Nm. Zamiast mechanizmu Torsena, użyto tu mechanicznych dyferencjałów o ograniczonym poślizgu dla przedniej i tylnej osi. Samochód zostanie wyprodukowany w limitowanej serii 500 egzemplarzy, które będą dostępne tylko w loterii rezerwacyjnej dla klientów w Japonii.
