Po jednej z największych afer w motoryzacji, Volkswagen w ciągu kilku dni stracił ok. 25% wartości. Kwoty podaje się w miliardach euro, a niektórzy już nawet wyliczyli, ile może kosztować skandal w VW. Teraz widać skutki afery w statystykach sprzedaży.
Okazuje się, że Toyota przeskoczyła niemiecką markę w ilości sprzedanych samochodów. Tego Japończycy nie mogli dokonać od miesięcy. Zanotowano we wrześniu 7.49 mln sprzedanych aut Toyoty. VW sprzedał 7.43 mln. Rezultat zawiera także 2-tygodniowy okres, gdy na jaw wyszedł skandal.
Przez pierwsze pół roku VW prowadził w statystykach i wszystko wskazywało na to, że tak pozostanie. Jednak po ogromnych stratach wizerunkowych i materialnych, jakie muszą ponieść Niemcy, wynik z początku roku wydaje się być nie do odzyskania.
Oprócz strat w Europie, także chiński rynek nie przynosi dobrych wiadomości. Sprzedaż aut z Wolfsburga spadła w Azji o ponad 7%. Były szef VW miał chrapkę na stworzenie motoryzacyjnego giganta światowego i być może oszukiwanie w silnikach diesla EA 189 było częścią jego planu. Niemcy przyznali, że ich wyliczenia, ile mogą stracić na skandalu się nie sprawdziły i afera może kosztować ich o wiele, wiele więcej.
Toyota wyprzedziła VW na razie tylko we wrześniu, ale możemy się spodziewać podobnego wyniku za cały rok. Japońska marka chce zbudować potęgę m.in. na Priusie IV oraz wodorowym modelu Mirai.
