Caddy to dla marki Volkswagen Samochody Użytkowe niezwykle ważny model. Dla wielu osób stał się synonimem kompaktowego samochodu dostawczego, ale trzeba przyznać, że obecna generacja ma już swoje lata.
Choć w segmencie aut dostawczych czas płynie znacznie wolniej niż w przypadku aut osobowych, a premiery nowych generacji nie odbywają się co pięć lat, to trzeba przyznać, że mimo dwóch gruntownych face liftingów i całkiem aktualnego w związku z tym wyglądu, konstrukcja samochodu sięga roku 2003.
Volkswagen Caddy 5 – nadwozie
Ale oto przyszło nowe. Na światowej premierze w Dusseldorfie, na której byliśmy obecni, Volkswagen zaprezentował nową, piątą – jak nazywa ją Volkswagen – generację modelu Caddy. Od razu pokazano przy tej okazji kilka ciekawych wersji, w tym oczywiście osobową i dostawczą, które pojawią się w pierwszej kolejności.
Ale podczas premiery widzieliśmy także uterenowioną odmianę Panamericana, wizualnie „usportowioną” wersję specjalną z błyszczącymi czarnymi elementami kontrastującymi z białym nadwoziem, a także model Maxi z przedłużonym rozstawem osi, który na razie jest w fazie koncepcyjnej, ale pojawi się zarówno jako dostawczak, jak i osobówka.
Zobacz także: gorące premiery Genewy 2020 - zapowiedź
Komentarze