Już wiadomo, jakie straty poniósł Volkswagen w związku z tzw. aferą Dieselgate. Żeby pozostać w grze niemiecka marka musi wziąć pożyczkę. Gigantyczną! Jak donosi agencja Reutersa, marka z Wolfsburga pożyczyła od 13 banków ok. 20 miliardów euro.
W jaki sposób VW chce ulokować taką fortunę? O tym mamy dowiedzieć się w przyszłym tygodniu. Ostatnio mówiliśmy, jak niemiecka marka chce ciąć koszty. Ma na tym zaoszczędzić 1,9 mld euro.
Przypomnijmy - początkowo zakładano, że cała afera w VW będzie kosztować 6,5 mld euro. Ta kwota ma także wystarczyć na pokrycie kar finansowych, nakładanych przez niektóre państwa. Teraz wiadomo, że suma będzie dużo, dużo wyższa.
VW chce przy tym zachować 20 tys. miejsc pracy w samym Wolfsburgu. Podejście firmy wskazuje na to, że ostatnią rzeczą, na której koncern chce zaoszczędzić jest siła robocza.
Komentarze